Zdjęcia

Galeria zdjęć.

Część z nas leciało samolotem pierwszy raz.wrażenia nie do zapomnienia.


widoki z okna samolotu były wielce interesujące a szyby nieinteresująco brudne;)


niebo przybierało niesamowite odcienie


Lecieliśmy tureckimi liniami lotniczymi, więc przesiadkę mieliśmy w Istambule. Lotniskowa poczekalnia wygląda właśnie tak.


Studiując plan Istambułu zastanawiamy się czy warto wychodzić na miasto.


A miasto wygląda tak. Jeżeli się wygląda się przez szybę lotniska. Dalej nasz wzrok nie sięgał. Czyli Wieszcz Adam by nie był z nas dumny.


Dyniak nie do końca może uwierzyć że my rzeczywiście pojechaliśmy do RPA. Póki co jesteśmy jeszcze daleko…


Tu widać, że każdy ma swój ulubiony profil, który woli zachować na wieki. A przynajmniej do czasu, kiedy będzie istniała ta strona.Jagód podejrzliwie przygląda się fotografowi…


Czekaliśmy ok. 6 godzin, więc po wyczerpaniu innych punktów programu niektórych zmorzył sen. Czy też może niektórych nie zmorzył,


Typowo regulaminowe skarpety do munduru…


Jak widać nie wszyscy spali. Niektórzy mieli lepsze zajęcia.Dominowały rozwijające umysł gry słowne i karciane.


W końcu doczekaliśmy się naszego samolotu (trzeci od góry)


Johannesburg obserwować można było z pomocą lunety lub bez.


Betonowa dżungla.


Betonowej dżungli ciąg dalszy.


W tle widać góry, z których wydobywano złoto.


Widać jednak coś zielonego na horyzoncie.


Stadion do rugby-narodowego sportu RPA.


Betonowa dżungla.


Betonowa dżungla.


Zapewne pozostałości kopalni złota.


Jak widać położony jest w malowniczym parku.


Spotkaliśmy się, żeby usłyszeć historię budowy Pomnika od Pana Romanowicza (po prawej stronie).


Jak widać po ubraniach w RPA była zima…


To, co idziemy zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie?


Pamiątkowe zdjęcie przy Pomniku


Pamiątkowe zdjęcie przy Pomniku


Pomnik w całej okazałości.


Tablica ku pamięci lotników południowoafrykańskich, którzy zginęli niosąc pomoc żołnierzom Powstania Warszawskiego


Tablica ku pamięci zamordowanych przez Sowietów polskich oficerów. Główny i pierwotny powód zbudowania Pomnika.


Tablica ku pamięci Bohaterów Powstania Warszawskiego – żołnierzy AK i polskich lotników, którzy wspomagali Powstanie. Jedna z trzech tablic, jakie są przy Pomniku.


Przy Pomniku. Dyniak jeszcze nie wie, że trzeba oszczędzać miejsce na karcie do aparatu.


Małemu najwyraźniej podobał się wykład p. Romanowicza


Widok na park


Niby zima, ale widoki letnie. Jeszcze się uczuliśmy tamtejszych pór roku.


Zdaje się, że to eukaliptusy


Wykład p. Romanowicza był o historii Pomnika, o Polonii w RPA. Wielce interesujący. I chyba nie mógł być wygłoszony przez lepszą do tego osobę.


A cały wykład…


… nagrałem na video. Można będzie go znaleźć na tej stronie.


no właśnie.jednak lepiej zostać w samochodzie żeby nie skończyć jak japoński turysta.


białe lwy.leniwe,spokojne.Ale przypuszczam że nieco by się ożywiły gdybyśmy chcieli wysiąść z samochodu.mimo wszystko nie chcieliśmy.


Pan i Władca


widzimy pierwsze oznaki zainteresowania nami


kici kici…





cóż za majestatyczny profil


ale o co chodzi?


bardzo higieniczne stworzenia


jeszcze jeden portret Króla Lwa











kocia rodzinka

















prosimy nie karmić lwów


robi się groźnie;)

















nie ma to jak przytulanki z mamą 🙂











żyrafa była wyraźnie nami zaintrygowana.A raczej tym co dla niej mieliśmy do jedzenia;)


Dori-Poskramiacz Żyraf 🙂


Mały też próbuje się zaprzyjaźnić z długoszyją istotą.


Mirek jest chyba głodny i zaraz zrobi konkurencję żyrafie 😉


TAK – żyrafa ma rzyczywiście taki długi język 🙂


kolejny zaklinacz żyraf 🙂 siad żyrafa,siad!





z nietypowej perspektywy fotografa karzełka 😉








Dori wśród parkowej flory


MIREK-człowiek kamera;) w czasie wyjazdu przyrosła mu do dłoni;)


sawanna za parkanem

















Proszę Państwa,oto strusie.





a czy Ty potrafisz tak manewrować językiem ?





duża żyrafa wywołuje proporcjonalnie dużo radości u Pati 🙂





Proszę spojrzeć jakie niesamowite podobieństwo między Dyniakem a żyrafą 😉





Mirek jakieś dziwne miny wykonuje.czyżby chciał buzi buzi od żyrafy ?;)


Wielki karmiciel w przyklejoną do ręki kamerą;)








mina Patrycji mówi wszystko 😉








to jest dopiero jęzor !














lwiątka zostały zapędzone w kozi róg;)


Sebastian próbuje je oswoić


Lwy nie lubią Dyniaka;)


Mirek chciałby z pewnością mieć takiego kotka w domu.


Patrycja ręka w łapę z lwiątkiem


Mirek,nie drażnij lwa!


Patrycja nauczyła lwa siadać,a Wanda szczerzy sie do fotografa.


Chciałam się z nim pobawić,a on zasnął;)


bratnia miłość;)





odważni mężczyźni -Mateusz z Bartkiem w akcji;)














ząbki małe ale ostre


pazurki też niczego sobie


lewki wywołują u Mirka pewne instynkty


Lewek pięknie pozował do zdjęcia





Karolina maltretuje lewka 😉





















































to z pewnością ktoś z rodziny Patrycji;)


Polski symboliczny akcent w muzeum-szachy z bohaterami naszej historii



































Kuba z Dyniakiem zdecydowanie byli niejadkami w dzieciństwie;)





Przygotowania do spotkania z Polonią i skautami


Mirek otrzymuje znaczek-symbol polsko-południowo afrykańskiej przyjaźni


spotkanie z męską drużyną harcerską








przedstawiciele scoutingu z RPA








Pastor Brian Jones (lotnik, który latał nad Warszawę i honorowy członek naszego Szczepu)


pamiątkowa zbiorowa fotografia


Gra w Słoneczko przypadła do gustu męskiej części 😉











Dyrektor liceum(po lewej) z naszym przewodnikiem








W sali pamięci


tego dnia w liceum odbywał się Dzień Sportu -tu: pchnięcie kulą


duża bieżnia gdzie odbywały się różne zawody





Pani Fotograf






































Dostaliśmy za darmo kanapki z sadzonym jajkiem i bekonem- pychota 🙂


Sala pamięci-dla wielu uczniów tego liceum nic nie znacząca,a nazwiska na tablicach nic nie mówiące.Jednak gdy przyjrzymy się bliżej tablicy po lewej stronie…


nie tej tablicy -tej drugiej;) to uda się nam znaleźć kogoś bardzo dla nas ważnego…


ósmy od góry Bohater naszego szczepu i absolwent Jeppe Higschool











ważne pamiątkowe zdjęcie


Ten Pan przygotował dla nas…


drobny poczęstunek 🙂


We\’re from POLAND !


A teraz nastąpi cała seria zdjęć pamiątkowych








podziwiamy przestronne boisko








wszyscy wyraźnie ucieszeni-ciekawe z czego?


Lokalna telewizja postanowiła nas uwiecznić w swoim programie 🙂


A Mirek jest z tego wyraźnie ucieszony 🙂


byliśmy oprowadzani po najbliższym powierzchni ziemi szybie kopalnianym


? a co to było ?


skomplikowana kopalniana maszyneria


przewodnik tłumaczy zasłuchanemu Jankowi jak to działa a Dyniak ciągnie sie za obfitą brodę;)


ostrzeżenia i wskazówki dla pracowników kopalni





tak pierwotnie wydobywano ty złoto








Proszę Państwa-oto złoto.Nie żółte ani złote.Pierwotnie jest czarne a dopiero potem oczyszczane i nabiera swojej właściwej barwy.Tu fragment najdłuższej żyły złota w RPA


Bartek sprawdza wytrzymałość drewnianych stempli a my modlimy się aby utrzymały ściany chociaż do końca naszej wycieczki;)











na pokazie filmu o Pomniku Katyńskim


mieszkanie bogatych poszukiwaczy złota którzy ostatecznie dokopali się do cennego kruszcu





























paw puszcza nam pawie oczko





Mirek próbuje nawiązać kontakt z tutejszym ptactwem;)


pokaz wylewania sztabki złota








scena jak z \”Władcy Pierścieni\” -tak powstawały pierścienie władzy;)


Sztabka warta…bardzo dużo;)


blask złota padł na lico Patrycji…i od razu obudziły sie w niej nienaturalne instynkty 😉


A w oczach Mirka pojawiły się iskierki chciwości;)

’);