Przejdź do treści

Przylądek Dobrej Nadziei – ciąg dalszy – 10 sierpnia 2008

Przed Mszą Św. wojownicy poszli na lokalny bazar wymienić „świecidełka” na kolejne pamiątki. Szanowni Państwo, proszę szykować półki, regały, szafki, kominki i inne stojaki na cuda afrykańskiego rękodzieła. Przydatne, użyteczne, niezbędne w każdym polskim domu 🙂 Po Mszy przez chwilę rozmawiali z mieszkającymi na tym kawałku polskiej ziemi rodakami; przybyli tam dawno, a niektórzy nawet bardzo dawno. Potem: zwiedzanie centrum Kapsztadu z kolejną lekcją historii RPA i oceanarium. Twierdzą, że gorszym [oceanarium] od tego w Durbanie. Na koniec dnia, jak na prawdziwych harcerzy przystało, kominek. A jak na Leśnych przystało, nie ma dobrego kominka bez quizu. Temat: „Podsumowanie wyjazdu”. To oni już wracają? !!! ZS