Przejdź do treści

widoki

Góra Stołowa – 8 sierpnia 2008

Od kilku dni (po dłuższej przerwie) działa już kolejka linowa, która można wjechać na szczyt. Żądni pieszych wypraw postanowiliśmy na nią jednak wejść. Podejście trwa ok. 2 godzin i jest dość ostre. Trochę przypomina wchodzenie na Kasprowy Wierch w naszych Tatrach. Podobna jest też na górze restauracyjka, w której można się na chwilę zatrzymać.

Małże i kalmary – 3 sierpnia 2008

Kolację mieliśmy egzotyczną: egzotycznie miejsce (restauracja połączona ze sklepem, ze ścianami „wytapetowanymi” butelkami) i egzotyczne jedzenie: na przystawkę małże, a na danie główne kalmary. Była to pożegnalna kolacja naszego przewodnika Arka. Jutro przejmie nas nowy.